Muzeum Gruyère
Nie da się ukryć, że od dłuższego czasu zastanawiałam się nad wyjazdem do Szwajcarii. Ten niewielki kraj w Europie Środkowej bardzo mnie zainteresował. Okazuje się, że w Szwajcarii najważniejsze dla mnie było zobaczenie czegoś, co można uznać za prawdziwy symbol kraju i jego dumę. Znów mogę powiedzieć, że wybór w tym momencie był wyjątkowo trudny. Kraj ten bowiem posiada praktycznie nieskończoną ilość atrakcyjnych miast i miasteczek, które czekają na to, by je odwiedzić. Jednak tym razem mój wybór padł na Muzeum Gruyère. Czy więc warto je zwiedzić i co w nim zobaczyłam?
Muzeum Gruyère – krótka historia H. Grigera
Muzeum Gruyère będzie można znaleźć także w wielu przewodnikach pod nazwą Muzeum Grigiera. Okazuje się, że jest to muzeum zlokalizowane w malowniczym zamku – St. Germain, w niewielkiej miejscowości jedynie kilka kilometrów od Lozanny. Jednocześnie chce wam dziś przedstawić, krótką historię samego Grigiera, tak właśnie brzmi nieco spolszczona wersja jego nazwiska. Faktem jest, że nazwanie go młodym twórcą byłby tu przesadą, jednak twórca ” zbyt późno doceniony”, będzie już odpowiednim określeniem. Hans Rudolf Grigier popularność zyskał sobie dość późno, bo dopiero w 1980 roku.
Był to dla niego zdecydowanie najlepszy okres życia. W tym roku odbierał on także Oskara za „Najlepsze efekty wizualne”, jakie zdecydował się wykonać dla filmu „Obcy”. Sam Grigier również wielokrotnie szkicował do filmów i rzeźbił. W Szwajcarii jego praca i działalność artystyczna jest więc dobrze znana. Z kolei, jeśli chodzi o Muzeum Gruyère to mogę powiedzieć jedno, jest to zbiór najlepszych prac i rzeźb tego artysty, które zostały zebrane w jednym miejscu. Ja sama byłam mocno zaskoczona i podekscytowana wizytą w tym muzeum. Z pewnością więc będę zachęcać do tego, byście i wy również je odwiedzili.
Co można zobaczyć w Muzeum Gruyère?
To, co jest najważniejsze dla dosłownie każdego turysty to nic innego jak fakt, co w Muzeum Gruyère można rzeczywiście zobaczyć? Otóż na samym początku warto zwrócić uwagę na to, że muzeum organizuje między innymi stałe ekspozycje. Są poświęcone pracy artysty i które przyniosły mu międzynarodową sławę. Taka stała ekspozycja składa się np. z projektów filmowych. W dalszej części i w pozostałych salach muzeum można zapoznać się z rzeźbami i obrazami, a co więcej, nawet i z meblami które stworzył Griger. Dla mnie była to najbardziej atrakcyjna część całej wyprawy.
Całość wywarła na mnie piorunujące wrażenie i muszę powiedzieć, że poszczególne pomieszczenia we wnętrzu zamku wyglądają dokładnie tak, jak sceny z filmu science fiction. Co jednak wprawiło mnie w przyjemny nastrój to fakt, że tuż naprzeciwko tego muzeum, znajduje się przepiękny bar, który również został zaprojektowany przez artystę. Można więc w nim usiąść i napić się wyśmienitej kawy. Taka wizyta w Muzeum Gruyère była dla mnie niezapomnianym przeżyciem i bliższym spotkaniem ze sztuką filmową. Z pewnością przy najbliższej okazji jeszcze nie raz tam powrócę, bo wiem, że warto.
0 komentarzy